Witajcie, nazywam się Ewelina. Razem z moją przyjaciółką Olą prowadzimy blog O.R.E.M, na nim dowiecie się o mnie więcej (możecie na niego wchodzić pod adresem oremblogger.blogspot.com). Na moim blogu będę pisała o kotach. Dowiecie się wiele o ich tajemnicach i o tym jak czasami się zachowują w danych sytuacjach. Bardzo dziękuje za odwiedzenie mojego bloga, zapraszam także na bloga O.R.E.M (strona na górze) i proszę o pisanie komentarzy!
Wartość kota...
Koty są bardzo wartościowe, nawet nie zdajemy sobię sprawy jak bardzo...
Wycieczka dla kota... Jak czytaliście już dzisiejszy wpis na blogu O.R.E.M, to pewnie wiecie, że ja i Ola byłyśmy na wycieczce w centrum ogrodniczym. Chodziłyśmy sobie na dziale zwierzęcym i wpadłam na pomysł, że ta wycieczka może się przydać do mojego bloga...
Kuweta Jak już pewnie wiecie, koty domowe powinny załatwiać się w kuwecie. W "kociej toalecie" powinien znajdować się żwirek (najlepiej zapachowy). Taki żwirek możemy kupić w prawie każdym sklepie z karmą dla zwierząt. Polecam żwirek z firmy "Benek". Jeśli już przyszliście do sklepu i wybraliście zapach to pewnie za chwilę popatrzycie na cenę. Tak, żwirek jest taki drogi;)! Jedzenie Oczywiście bez jedzenia kota by nie było! Mam dla was radę: jeśli nie macie za dużo pieniędzy na karmę to nie kupujcie lepszej karmy jak kot jest przyzwyczajony do tej gorszej! Najlepsza dla kotów jest karma Royal Canin, polecam!!! Dlaczego powinniście wybrać akurat tą karmę? Nie dla reklamy! Karma Royal ma specjalny zapach, który przyciąga koty, pyszny smak i wygodne opakowanie. Niestety "kocie jedzenie" jest bardzo drogie, jednak często są promocje! Na drugim obrazku widzimy miski. Pamiętajcie, że nie może być jedna miska na mleko (lub wodę) i karmę. Jeśli chcecie, żeby wasz pupil był zadowolony to wybierajcie wszystko dobrej jakości.
Leżonko Na niższej półce znajdują się leżonka. Każdy kot, który nie śpi w łóżku powinien mieć taką rzecz. Oczywiście leżonka nie mogą być za małe kotowi. Jeśli chcecie oszczędzić wydatków na wymienianie "łóżeczek" waz ze wzrostem kota, to kupcie jedno większe, które przyda się na wiele lat.:)
Przenośna klatka Gdy chodzimy z kotkiem do weterynarza powinniśmy przemieszczać kota w takich oto klatkach. Jak widzimy do wyboru, do koloru! Może kotowi nie będzie się podobało przenoszenie w klatce, ale tak jest najbezpieczniej, a poza tym nie oszukujmy się: koty w ogóle nie lubią przenoszenia;) Do klatki dobrze dać jakąś poduszeczkę, albo kocyk, żeby kotowi było miękko, chyba, że kot tak jak mój lubi twarde miejsca.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz